Podczas mojego pobytu zbadałam bardzo pobieżnie ten rynek, ale to co zwróciło moją uwagę to fakt, że obecnie można tu nabyć nieruchomości w bardzo atrakcyjnych cenach. Apartamenty 2-pokojowe można już kupić za 55.000 EUR. Ceny oczywiście są bardzo zróżnicowane i jak wszędzie zależą od położenia, standardu, wielkości. Prawie standardem są tutaj tarasy, które właściwie stanowią część użytkową apartamentów, gdyż biorąc pod uwagę panującą aurę letnią można na nich spędzać dużo czasu. Ceny przy wyższym standardzie zaczynają się od ok. 120.000 EUR.

Pod kątem nieruchomości sprawdzałam dwa różne regiony, pierwszy to okolice Los Gigantes, gdzie standard budynków jest bardzo wysoki, bardziej rekreacyjny, większość domów i apartamentów otoczonych jest piękną roślinnością i kwiatami.

Drugi region to Los Abrigos, które ma raczej typową małomiasteczkową zabudowę, przypominającą polskie nieduże osiedla, jednak to miasteczko rybackie położone nad samym oceanem. Zaletą jest bliskość El Medano, czyli miejsca typowo surferskiego, dlatego można rozważyć tę lokalizację pod kątem częstego uprawiania sportów wodnych.

Obie lokalizacje dają możliwość sprawnego dojazdu do centrum wypoczynku i pięknej plaży w Costa Adeje, gdzie kwitnie życie turystyczne.

Niektórzy zapewne mają obawy co do inwestowania na wyspie wulkanicznej, wprawdzie Teide jest wulkanem nieczynnym, ale minimalne ryzyko zawsze występuje. Dlatego działają tutaj również firmy ubezpieczeniowe, które ubezpieczają nieruchomości, trzeba jednak wziąć pod uwagę, że cena ubezpieczenia nieruchomości jest kilkukrotnie wyższa niż w Polsce.

Być może powyższy materiał zachęci Was do przyjrzenia się inwestycjom w nieruchomości na Wyspach Kanaryjskich, jest to na pewno ciekawa opcja dla szukających słońca przez cały rok.

Powyższy materiał jest materiałem informacyjnym i nie stanowi jakiejkolwiek oferty w rozumieniu prawa polskiego.

Tekst: Gocha

Zdjęcia: Gocha